Wkrótce po wstrząsach sejsmicznych, które były najsilniej odczuwalne w Chile (27 lutego br.) i przyniosły tam największe straty, w wielu serwisach pojawiły się opracowania kartograficzne przedstawiające to zjawisko.
W portalu NOAA udostępniono mapę przedstawiającą wpływ trzęsienia ziemi na tworzenie się fal tsunami na Oceanie Spokojnym z uwzględnieniem czasu ich powstania od momentu wstrząsów. Również na stronie Amerykańskiej Służby Geologicznej (US Geological Survey) powstały liczne opracowania, m.in.: przedstawiające przewidywaną wysokość fal na Pacyfiku.

W serwisie tym pojawiła się także mapa świata przedstawiająca lokalizację miejsc, w których odczuwalne były wstrząsy.
Ponadto powstał portal Ushahidi dotyczący trzęsienia ziemi w Chile i innych regionach dotkniętych w ostatnim tygodniu wstrząsami lub tsunami. Na mapach Google umieszczonych w tym serwisie oznaczono m.in. obszary zniszczonych budynków, tereny zagrożone powodzą, nieprzejezdne drogi, punkty pomocy medycznej czy miejsca dostawy wody pitnej. Udostępniono też informacje o skali zniszczeń i liczbie ofiar. Co ważne, każdy może również wpisać informacje m.in. o zaginionych czy poszukiwanych osobach.
