„Barometr zawodów” jest badaniem jakościowym i powstaje osobno dla każdego powiatu w Polsce. Opiera się na opinii ekspertów, którzy na przełomie III i IV kwartału spotykają się i wspólnie analizują sytuację w poszczególnych zawodach.
Uczestnicy badania (pracownicy powiatowych urzędów pracy, prywatnych agencji zatrudnienia oraz innych instytucji zorientowanych w sytuacji na lokalnym rynku pracy) w toku dyskusji udzielają odpowiedzi na następujące pytania:
• Jak zmieni się zapotrzebowanie na pracowników w danym zawodzie w nadchodzącym roku? Czy będzie ono rosnąć, maleć czy pozostanie bez zmian?
• Jak będzie się kształtować relacja między dostępną siłą roboczą a zapotrzebowaniem na pracowników w danym zawodzie? Czy wystąpi deficyt poszukujących pracy czy ich nadwyżka, czy może popyt i podaż zrównoważą się?
Podczas oceny eksperci posiłkują się danymi ilościowymi.
Według niedawno opublikowanej prognozy na 2025 r. (edycja X badania) w podziale na województwa kategoria zawodów „geodeci i kartografowie” została zakwalifikowana jako „zrównoważona” na terenie całego kraju. W podziale na powiaty widać już jednak pewne różnice.
24 powiaty mają doświadczyć deficytu poszukujących pracy, a jeden (ropczycko-sędziszowski) – nadwyżki, przy czym nadwyżka ta będzie dotyczyć tylko zawodu technik geodeta i spowoduje ją napływ absolwentów technikum. Główne powody deficytu to z kolei brak wystarczającej liczby kandydatów oraz niespełnianie przez kandydatów wymagań pracodawców.
Jeżeli chodzi o zmianę zapotrzebowania, to zdaniem autorów badania w 2025 r. tylko w powiecie łukowskim ma nastąpić jego wzrost, a w strzyżowskim – spadek. W pozostałych ma się utrzymać dotychczasowy poziom zapotrzebowania.
W powiecie łukowskim główny powód deficytu geodetów i kartografów jest następujący: „kandydaci nie spełniają wymagań pracodawców – programy krajowe związane z EGiB, na części stanowisk wymagane uprawnienia i egzamin państwowy”.
 |
 |