Na potwierdzenie swych słów przytacza sprawę naboru na stanowisko GGK i wybrania – przez ministra Budę – na to stanowisko osoby, która w pracy konkursowej dopuściła się przywłaszczenia cudzej własności intelektualnej. „Fakt ten wykazałem ponad wszelką wątpliwość i poinformowałem o tym publicznie, a także formalnie. Jednakże mimo posiadanej pełnej wiedzy i stosownych dokumentów minister Waldemar Buda nic z tym nie zrobił, a w szczególności nie zawiadomił prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, stwierdzając arbitralnie, że nie ma przesłanek, aby takie zawiadomienie złożyć” – tłumaczy Waldemar Izdebski.
Dalej informuje, że zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełniania przestępstwa przez ministra Budę z art. 231 § 1 kodeksu karnego.
Na koniec zauważa też, że w okresie nadzoru Waldemara Budy nad geodezją zatrzymana została jej informatyzacja. Z kolei znaczącą część aktywności minister poświęcił próbie przeniesienia GUGiK-u lub jego części do Łodzi, co ostatecznie jednak zostało udaremnione.