Jak czytamy w wystosowanym do krajowego środowiska geodezyjnego apelu kieleckiego geodety Jacka Kozieła, sytuacja Muzeum jest dramatyczna. Z siedziby Starostwa Opatowskiego eksponaty mają zostać przeniesione do magazynów przyszkolnych, a te mniejsze mają stanowić ekspozycję w holach pobliskich urzędów gmin.
Obiecana pomoc starosty opatowskiego w znalezieniu nowej siedziby Muzeum ograniczona została do propozycji przekazania stuletniego budynku na terenie pobliskiego szpitala powiatowego, którego stan techniczny nie umożliwia przechowania eksponatów, a co dopiero ich eksponowania. Z uwagi na brak wystarczających środków na remont generalny przyszłej siedziby planowane jest przez kustosza skierowanie wniosku o dofinansowanie tych prac ze środków RPO Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-20.
„Tak oczekiwane wsparcie ze strony Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii nie nastąpiło pomimo kilku pism kustosza skierowanych imiennie do Głównego Geodety Kraju” – czytamy dalej w apelu. „Sytuacja obecna jest o tyle paradoksalna, iż to dzięki powstaniu muzeum został zauważony ówczesny starosta Kazimierz Kotowski jako świetny organizator, powodując jego późniejszy awans na wicemarszałka województwa świętokrzyskiego, a obecnie posła na Sejm” – kontynuuje Jacek Kozieł.
Wobec tego braku wsparcia Jacek Kozieł apeluje do wszystkich geodetów oraz sympatyków geodezji o wsparcie akcji mającej na celu zachowanie obecnej siedziby w budynku Starostwa Opatowskiego do czasu przygotowania nowej przy ulicy Szpitalnej w Opatowie. Swoimi pomysłami można się dzielić na forum Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego oraz kontaktując się z autorem apelu pod adresem j.koziel@wp.pl.
