Celem akcji było zbieranie informacji o lokalizacji takich obiektów, jak restauracje czy szpitale. Śledztwo CBI wszczęte z inicjatywy głównego geodety Indii wykazało jednak, że przy okazji zebrano również współrzędne „wrażliwych obiektów obronnych”. Korporacji zarzucono także to, że nie otrzymała ona zgody na przeprowadzenie akcji, a tę powinien wydać urząd Survey of India, tamtejszy odpowiednik GUGiK.