Blisko połowa z tych rządowych zleceń pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, przede wszystkim od Amerykańskiej Agencji Wywiadu Geoprzestrzennego (NGA). Jak zaznaczają specjaliści z Euroconsult, to właśnie rosnące potrzeby NGA były głównym czynnikiem zwiększającym wartość komercyjnego rynku obserwacji Ziemi w ostatnich latach. Od tego roku agencja będzie jednak miała znacznie mniejsze zapotrzebowanie na dane satelitarne, co wymusiło fuzję dwóch największych graczy na tym rynku, czyli GeoEye i DigitalGlobe.
W ocenie Euroconsult o popycie na tego typu dane w coraz większym stopniu będą decydowały teraz zamówienia od innych rządów. Aktualnie tylko 11 krajów posiada bowiem własne rozpoznawcze systemy satelitarne. Dlatego rynek obserwacji Ziemi w celach obronnych ma wciąż rosnąć. Za 10 lat jego wartość ma sięgnąć 2,2 mld dolarów – szacuje Euroconsult.