W 2011 roku nabywców znalazły 33 mln PND, a w 2012 roku – 28 mln. Do 2017 roku sprzedaż tych urządzeń ma danej spadać, do poziomu około 17 mln sztuk. Popyt na PND rośnie wprawdzie we wschodniej Europie, Indiach czy Ameryce Południowej, ale za wolno, by zrównoważyć spadki w Europie Zachodniej czy USA.
W ocenie analityków Berg Insight sytuację tę po części można tłumaczyć kiepską koniunkturą gospodarczą (szczególnie w Europie), a po części także rosnącym popytem na alternatywne rozwiązania nawigacyjne – przede wszystkim aplikacje lokalizacyjne na smartfony oraz urządzenia na stałe wbudowane w samochody.